Kabina zamontowana na kratownicy kadłuba.

"Kruk", czyli PZL-106 w budowie - cz. 2
Zajrzyjmy do projektu "Kruk" z Samolotem PZL 106.
Mamy pierwszą paczkę zdjęć z warsztatu lotniczego TZL. Trzeba jasno zaznaczyć, że ranga tego projektu jest ekstremalnie wysoka. Jeżeli projekt uda się sfinalizować, to "KRUK" będzie jedynym w Polsce lotnym egzemplarzem. Ba, w Europie będą tylko 2! Odrestaurowywany egzemplarz pochodzi z Afryki. Jak zapewne wiecie już z pierwszego bloga, w samolocie było pełno piachu. Wiele lat przeleżał bez konserwacji i dlatego też, obróbki wymagać będzie praktycznie każda śrubka. To trudna i mozolna praca.
Kruk wraz z osławionym już Biesem i mniej znanym Wam Bąkiem to perełki Fundacji "Zabytki Polskiego Nieba" założonej przez Jana Borowskiego. Pan Henryk Wicki, który zajmuje się rekonstrukcją samolotu, na bieżąco podsyła nam materiały z postępu prac i dzisiaj mamy dla Was serię wraz z opisami przygotowanymi przez Pana Henryka.

Ściana ogniowa po przepolerowaniu zamontowana na kratownicy kadłuba.

Wyposażenie kabiny prawie gotowe, niestety jak widać na zdjęciu w drążku sterowym brak przycisków. Jeżeli ktoś takowe posiada chętnie przyjmiemy.

Elementy układu sterowania po odnowieniu.

Elementy instalacji paliwowej. Widać kran paliwa. Z trzech udało się złożyć jeden ale bardzo dobrze działa i jest jak nowy.

Czekamy niecierpliwie na kolejny etap! Są plotki, że "KRUK" może być ukończony już w tym roku.